Jak w Steda miłosnych wierszach
w wodne głębiny rzuconego
Piszę do Ciebie, Danaido
Istoto o piętnie Kaina
w wodne głębiny rzuconego
Piszę do Ciebie, Danaido
Istoto o piętnie Kaina
Twój stroj rycerza błękitu
Ułudny na kształt Edenu
Wytoczył swój szlak na niwach
W smolistej węża głębinie
Ułudny na kształt Edenu
Wytoczył swój szlak na niwach
W smolistej węża głębinie
Miewałem dni skruchy i żalu
Bywałem na łąkach i w lochach
By szepnąć w te usta głęboko
Jak kocham twe psyche w amoku
Bywałem na łąkach i w lochach
By szepnąć w te usta głęboko
Jak kocham twe psyche w amoku
Bujając w czeluściach Erosa
W objęciach Twych dłoni Nimfeczko
Już czas gnać do Ikelosa
Zapomnieć o porze konfuzji
W objęciach Twych dłoni Nimfeczko
Już czas gnać do Ikelosa
Zapomnieć o porze konfuzji